4 marca 2015

Weronika Sherborne...nie wiem o co chodzi, czyli zaufanie.


Kim jest ta Weronika i dlaczego zajęcia się tak dziwnie nazywają? Po prostu idziemy spotkać się z innymi dziećmi, z ich rodzicami i miło spędzić czas. Ja tam nie myślę o Weronice, której i tak nie znam. Myślę o tym, żeby nie nadepnąć mamie na głowę, kiedy chodzę w około niej. 
Pani Magda wszystko nadzoruje i nie zdarzył się ani jeden wypadek podczas zajęć. Ja się bardzo staram uważać! - To przecież moja mama i nie chce jej podeptać! 
Kiedyś może, dla zabawy, przebiegłbym szybko wkoło mamy i nie zwróciłbym na to uwagi! Ale teraz...!? Teraz jestem odpowiedzialny, bo moja mama mi ufa! Ja tez jej ufam i wiem, że mogę zamknąć oczy, kiedy chodzi wkoło mnie. Nie wiem kim jest Weronika, ale wiem co oznacza słowo: "Zaufanie"...

Kolejne zajęcia w czwartek, 5 marca o godzinie 18:00 !
Zapraszamy:)

Zapisy: biuro@rodzicdziecko.pl